Dziś rodzice postanowili wybrać się na grilla do pradziadka Henia i wujka Tomka, ale na grillu nie zabrakło tez cioci Bożenki, babci Mirki i Toniego. Muszę przyznać, że wyspałem się za wszystkie czasy, a do tego byłem noszony na rączkach i bardzo mi się to podobało, dlatego odwzajemniłem moja radość pięknym uśmiechem.
A oto klika zdjęć z tego fajnego dnia. U wujka Tomka na łóżku
Na rączkach u babci Mirki
Mama z pradziadkiem
Mama dobiera się do grilla- chyba jest bardzo głodna.
głodna mama z wujkiem Tomkiem
w raminach kochanej babci
tata

toni

mówiłem, że mama głodna
zgadnijcie co ja tu robię
a tutaj po grillu już w domku :)
